Wazon z źdźbeł

wpis w: Bez kategorii | 2

Szkoda, że nie mam jakich kwiatów, co by dobrze wazon zaprezentować. Wyobrażam sobie, że dobrze mógłby służyć jako osłonka dla hiacynta, żonkila czy innego wiosennego cebulaka. Zapewne. Glina czerwona kamionkowa, szkliwiona mieszaniną zieleni, podmalowana zieloną angobą Wysokość: 12 cm. średnica … Continued

Notka o niewypałach

wpis w: Bez kategorii | 3

W rozgardiaszu chorobowo-remontowo-przedświątecznym wypaliłam coś niecoś. Pół pieca to były Przedszkolaki (ich twórczość), drugą połowę stanowiły moje niewypały. Pierwszy niewypał, to zastawa do sushi. Okazało się, że w natłoku czynników odciągających mnie od pracy pokryłam ją szkliwem raz. Więc nie … Continued

Maluję

wpis w: Bez kategorii | 0

Utknęłam w końcówce remontu. Maluję  galerię, czyli miejsce w którym wystawione będą wyroby i gdzie przyjmować będę większe grupy dzieci w celach warsztatowych i imprezowych. Dosyć niespodziewanie dostałam propozycję urządzenia urodzin z gliną, stąd nagłe przyspieszenie w pracach wykończeniowych galerii. Uwielbiam remonty, ale że jestem … Continued

jakoś się toczy.

wpis w: Bez kategorii | 1

toczy się, robi, wyrabia, lepi, szkliwi, maluje, kombinuje. i super. mam już wszystko. piec już wypalał – fakt, że półpusty, ale sprawdzić trzeba było. są też warsztaty. na razie w siedzibie, zatrudnia mnie córka, waluta ta co zawsze – całus. … Continued

zimno!

wpis w: Bez kategorii | 0

W piwnicy jest zimno, kaloryfery czekają na montaż, montażysta chory. Wiedziałam, że chory, ale się wypierał. W końcu sam stwierdził, że chory, nim jednak to stwierdził zdążył sprzedać mi wirusa przy zakładaniu oświetlenia. Siedzę więc dwa pietra nad pracownią, pod kołdrą i … Continued