Anioły szamotowe, kobiety i Bajkonur
Czyli prace ostatnie:
Garść ceramiki niepublikowanej i ciotka rewolucji
Jeszcze kilka prac czerwcowych. Najbardziej ulubiona jest Ślimaczyca. Niesamowite, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam, mój koncept, nie ma odniesienia do jakiegoś konkretnego źródła inspiracji. Aż tu nagle, w dniu, w którym wyjęłam ją z pieca zobaczyłam w telewizji coś bardzo podobnego. … Continued
Po urlopie
Cudnie, beztrosko, bezrobotnie było. Aż zatęskniłam za gliną. W głowie coś się snuje, sny podsuwają pomysły na serię, której zaczątek jest nawet, a którego nie mam jak pokazać bo z częścią mojej ceramiki do Niemiec wyruszył. Nie miałam jak sfotografować tego, … Continued
Dla tych, co nie używają Facebooka
Bo Ci, co są na FB już dawno widzieli, jak wyszły pokolorowane rzeźby z tej notki (klik). Kot był za gruby i nieco spękał, został wygnany na ogród. Kolor w wyniku eksperymentu uzyskał musztardowy. Zdjęcie … Continued
aktualnie na warsztacie duże sztuki
Anioł Kot Rzeźba. Najlepsza z moich prac dotąd. Anioł 2