Bo Ci, co są na FB już dawno widzieli, jak wyszły pokolorowane rzeźby z tej notki (klik).
Kot był za gruby i nieco spękał, został wygnany na ogród. Kolor w wyniku eksperymentu uzyskał musztardowy. Zdjęcie kiedyś. Jeszcze Diablica:
Jednoskrzydły jest do wzięcia, reszta sprzedana. Muszę sobie koniecznie zrobić kolejną perłę. Bo za taką w mojej kolekcji robiła Bogini (ta z pióropuszem).
agawa79
ach, ta bogini jest… :)))))
kiedy ją pierwszy raz zobaczyłam, to sobie pomyślałam, że chciałabym ją mieć. 🙂