Ostatnimi dniami zwiedzam południe Norwegii. Na turystycznych szlakach co chwilkę spotykam coś, co jest wspaniałą...
Nie ukrywam, że bałam się zadania. Że źle spałam w przededniu każdego z czterech...
Dalej jestem zachwycona kulą. Więc kulam sobie, wydrążam, ażuruję, suszę, zdobię i ciągle mi mało....
Obiecana dzieciom i młodzieży żdżarskiej notka. W czasie niespełna rocznej działalności pracowni brałam udział w...
Od jakiegoś czasu, pewnie od dwóch lat, obserwowałam temat bliski temu, czym ja się zajmuję:...
Jak przyjmować porażki? Pewnie każdy, kto miał do czynienia z ceramiką, czysto hobbystycznie, czy zawodowo,...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz