Zeszłam dziś rano do pracowni celem sfotografowania czterech nowych prac przed wypałem. Tak na wszelki...
Niemożliwe jest możliwe, ubłocona świnka patrzy w niebo. Jest dużą skarbonką, otwór na monety i...
Jestem na etapie zmiany lokalizacji pracowni z mojego prywatnego salonu w lesie w przestrzeń bardziej...
W rozgardiaszu chorobowo-remontowo-przedświątecznym wypaliłam coś niecoś. Pół pieca to były Przedszkolaki (ich twórczość), drugą połowę...
Po wstępnym rozeznaniu się w temacie, jako kompletny laik: jestem przerażona. Ale po kolei. Zdecydowaliśmy...
Jeśli zaglądaliście ostatnio pod zakładkę “kim jesteśmy”, to już wiecie: Wylepianki mają Nowego Człowieka na...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz