Ledwo wdrożyliśmy się w obowiązki po długiej przerwie świątecznej, a tu już ferie! Jeśli nie...
Jeszcze kilka prac czerwcowych. Najbardziej ulubiona jest Ślimaczyca. Niesamowite, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam,...
Cudnie, beztrosko, bezrobotnie było. Aż zatęskniłam za gliną. W głowie coś się snuje, sny podsuwają pomysły...
Nigdy nie śniło mi się, że będę robić przedmiot o tak dziwnym przeznaczeniu.Właściwie poszkliwić tylko...
Świecznik na dwa tealighty. Nie pomyślałam, żeby zrobić zdjęcia ze świeczkami w środku. Szkliwo czerwone, czarne,...
Zaległości ciąg dalszy: tu jeszcze walentynkowo. Sklinkieryzowana glina czerwona, czyli kamionka, szkliwiona tzw. efektem, który...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz