Brakuje tu tylko koła garncarskiego. które – jako najbardziej brudogenne – jest ciągle w piwnicznej części pracowni. Część warsztatowa przeniosła się do galerii, całość wygląda tak:
Podobne wpisy
Powarsztatowo
21 lutego 2011
Nie ukrywam, że bałam się zadania. Że źle spałam w przededniu każdego z czterech...
Marta Wlaźlińska21 lutego 2011
Anonimowy
Pieknie i cieplo wyglada!
Szaraiwka
pracownia ceramiczna drzewo
Dzięki 🙂 Wreszcie udało się w tym pomieszczeniu tzw. przytulność uzyskać. Pozdrówka!