Jak wygląda skończona praca, możecie zobaczyć tutaj: https://www.wylepianki.pl/2014/09/kilka-prac-wrzesniowych.html Moja ulubiona glina. Szamot w ulubionym nasyceniu...
To chyba było jedno z postanowień noworocznych: opowiedzieć czytelnikom co robiłam, jak mnie nie było...
Na przykład na owoce (mogłabym przysiąc, że nalepki na bananie nie było podczas fotografowania)....
Brakuje tu tylko koła garncarskiego. które – jako najbardziej brudogenne – jest ciągle w piwnicznej...
Zestaw mieszka w mieście Einsteina. Sama dowiozłam drżąc ilekroć drżał autobus wiozący mnie przez śniegi,...
Bo Ci, co są na FB już dawno widzieli, jak wyszły pokolorowane rzeźby z tej...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz