Jeszcze kilka prac czerwcowych. Najbardziej ulubiona jest Ślimaczyca. Niesamowite, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam,...
To chyba było jedno z postanowień noworocznych: opowiedzieć czytelnikom co robiłam, jak mnie nie było...
Eksperymenty – póki co – nieudane. Zawsze kręciły mnie duże sztuki, odkąd zaczęłam rzeźbić. Wielkość...
Witajcie przełomowo. Niby wszystko będzie takie samo jutro rano, gdy obudzimy się w 2017… ja...
Czyli o zajęciach ceramicznych i o tym, co Ci glina zrobi, bez względu na to,...
Wiadomo, każdy ceramik Ci powie, że każda jego praca to niepowtarzalny unikat. Nie mówię, że...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz