Pudełeczko z jasnej gliny szamotowej. Szkliwo zielone, błyszczące, czego nie widać chyba na zdjęciach. Już...
Ponieważ częściej bywam teraz w pracowni, niż w świecie wirtualnym – na blogu zamieszczać będę...
ARTeria – międzynarodowe warsztaty artystyczne tętniące energią Na myśl o tych warsztatach młodym ludziom kołatają...
Od jakiegoś czasu, pewnie od dwóch lat, obserwowałam temat bliski temu, czym ja się zajmuję:...
Brakuje tu tylko koła garncarskiego. które – jako najbardziej brudogenne – jest ciągle w piwnicznej...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz