Świecznik na dwa tealighty. Nie pomyślałam, żeby zrobić zdjęcia ze świeczkami w środku. Szkliwo czerwone, czarne,...
Wiosną nastąpiła przedziwnym splotem wydarzeń pewna okoliczność: kupiliśmy za dużo masy odlewniczej. O ile glina...
Zeszłam dziś rano do pracowni celem sfotografowania czterech nowych prac przed wypałem. Tak na wszelki...
Eksperymenty – póki co – nieudane. Zawsze kręciły mnie duże sztuki, odkąd zaczęłam rzeźbić. Wielkość...
Do tej pory blog stanowił dla mnie narzędzie informacyjne, kanał dotarcia do osób, które szukają...
Czyli o zajęciach ceramicznych i o tym, co Ci glina zrobi, bez względu na to,...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz