Pudełeczko z jasnej gliny szamotowej. Szkliwo zielone, błyszczące, czego nie widać chyba na zdjęciach. Już...
Szkoda, że nie mam jakich kwiatów, co by dobrze wazon zaprezentować. Wyobrażam sobie, że dobrze...
Ledwo wdrożyliśmy się w obowiązki po długiej przerwie świątecznej, a tu już ferie! Jeśli nie...
Czyli prace ostatnie:
W piwnicy jest zimno, kaloryfery czekają na montaż, montażysta chory. Wiedziałam, że chory, ale się...
Tam można zobaczyć prace, które i tu są prezentowane, ale zamknięte w bardziej przystępnej, przejrzystej formie. Zapraszam!
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz