Przerwa trochę urlopowa, trochę przeznaczona na pracę. Czym się zajmowałam ostatnio? Techniką nie nową, bynajmniej,...
Na przykład na owoce (mogłabym przysiąc, że nalepki na bananie nie było podczas fotografowania)....
Podobno dłuższa forma publikacji w internecie ma przyszłość! Nie wszyscy chodzą na skróty oczekując zamiast...
Brakuje tu tylko koła garncarskiego. które – jako najbardziej brudogenne – jest ciągle w piwnicznej...
Nie mogłam się zdecydować, czy zrobić Marzącą rudą – do zielonej sukni, czy nie. W końcu została...
Utknęłam w końcówce remontu. Maluję galerię, czyli miejsce w którym wystawione będą wyroby i gdzie przyjmować będę większe grupy dzieci...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz