Czyli prace ostatnie:
No właśnie – wiosna w styczniu. Ja tam wierzę, wszystko wokoło wiośniane, ptaki w ogrodzie...
Brakuje tu tylko koła garncarskiego. które – jako najbardziej brudogenne – jest ciągle w piwnicznej...
Pudełeczko z jasnej gliny szamotowej. Szkliwo zielone, błyszczące, czego nie widać chyba na zdjęciach. Już...
Wiosną nastąpiła przedziwnym splotem wydarzeń pewna okoliczność: kupiliśmy za dużo masy odlewniczej. O ile glina...
W kolorach mojej kuchni. Kamionka. Wieczko szkliwo czerwono zielone, część właściwa szkliwo zielone i czerwona...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz