Świecznik na dwa tealighty. Nie pomyślałam, żeby zrobić zdjęcia ze świeczkami w środku. Szkliwo czerwone, czarne,...
Eksperymenty – póki co – nieudane. Zawsze kręciły mnie duże sztuki, odkąd zaczęłam rzeźbić. Wielkość...
Ostatnimi dniami zwiedzam południe Norwegii. Na turystycznych szlakach co chwilkę spotykam coś, co jest wspaniałą...
Do tej pory blog stanowił dla mnie narzędzie informacyjne, kanał dotarcia do osób, które szukają...
W rozgardiaszu chorobowo-remontowo-przedświątecznym wypaliłam coś niecoś. Pół pieca to były Przedszkolaki (ich twórczość), drugą połowę...
Podobno dłuższa forma publikacji w internecie ma przyszłość! Nie wszyscy chodzą na skróty oczekując zamiast...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz