Świecznik na dwa tealighty. Nie pomyślałam, żeby zrobić zdjęcia ze świeczkami w środku. Szkliwo czerwone, czarne,...
Jeszcze kilka prac czerwcowych. Najbardziej ulubiona jest Ślimaczyca. Niesamowite, bo nigdy czegoś takiego nie widziałam,...
Dalej jestem zachwycona kulą. Więc kulam sobie, wydrążam, ażuruję, suszę, zdobię i ciągle mi mało....
Temat lalek odciągnął mnie nieco od ceramiki. Tym razem zrobiłam lalkę tzw. Waldorfską, którą otrzymała...
Jak mamy jakąś połówkę. Żeby ją schować i przed octówkami i przed schnięciem chronić. Można...
Wiosną nastąpiła przedziwnym splotem wydarzeń pewna okoliczność: kupiliśmy za dużo masy odlewniczej. O ile glina...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz