Cudnie, beztrosko, bezrobotnie było. Aż zatęskniłam za gliną. W głowie coś się snuje, sny podsuwają pomysły...
Zeszłam dziś rano do pracowni celem sfotografowania czterech nowych prac przed wypałem. Tak na wszelki...
Świecznik na tealighta, szamotowy, szkliwo czerwone i czarne.
Zestaw mieszka w mieście Einsteina. Sama dowiozłam drżąc ilekroć drżał autobus wiozący mnie przez śniegi,...
Pani już długo stoi w pracowni. Wreszcie doczekała się publikacji.
Jeśli zaglądaliście ostatnio pod zakładkę “kim jesteśmy”, to już wiecie: Wylepianki mają Nowego Człowieka na...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz