W rozgardiaszu chorobowo-remontowo-przedświątecznym wypaliłam coś niecoś. Pół pieca to były Przedszkolaki (ich twórczość), drugą połowę...
W kolorach mojej kuchni. Kamionka. Wieczko szkliwo czerwono zielone, część właściwa szkliwo zielone i czerwona...
Czy też wazon. Na suche bukiety raczej. Podbarwiony ciemnozielonym szkliwem. Ręcznie modelowany na dwóch formach,...
Witajcie przełomowo. Niby wszystko będzie takie samo jutro rano, gdy obudzimy się w 2017… ja...
Cudnie, beztrosko, bezrobotnie było. Aż zatęskniłam za gliną. W głowie coś się snuje, sny podsuwają pomysły...
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz