No właśnie – wiosna w styczniu. Ja tam wierzę, wszystko wokoło wiośniane, ptaki w ogrodzie...
Plusy ujemne: szkliwo wyliniało, tam gdzie zostały jego resztki nie ma śladu niebieskiego, wszystko jest...
Dalej jestem zachwycona kulą. Więc kulam sobie, wydrążam, ażuruję, suszę, zdobię i ciągle mi mało....
Nie mogłam się zdecydować, czy zrobić Marzącą rudą – do zielonej sukni, czy nie. W końcu została...
No niby nie święci. Niby każdy może. Nie musisz być wizjonerem-artystą, mieć nadmiaru talentu. Wystarczy,...
Tam można zobaczyć prace, które i tu są prezentowane, ale zamknięte w bardziej przystępnej, przejrzystej formie. Zapraszam!
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
E-mail *
Witryna internetowa
Korzystając z formularza zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie twoich danych przez tę witrynę. *
Δ
Dodaj komentarz