Pani już długo stoi w pracowni. Wreszcie doczekała się publikacji.
Podobne wpisy
Anioły szamotowe, kobiety i Bajkonur
6 grudnia 2011
Czyli prace ostatnie:
Marta Wlaźlińska6 grudnia 2011
Powarsztatowo
21 lutego 2011
Nie ukrywam, że bałam się zadania. Że źle spałam w przededniu każdego z czterech...
Marta Wlaźlińska21 lutego 2011
Anonimowy
Witam!Doprawdy piękne cudne wspaniałe no rewelacja! Widać w tym pasje i serce,no można się wręcz w tym… zakochać!
Marta
Dziękuję! Bardzo mi miło 🙂